Uwaga na osoby podszywające się pod przedstawicieli programu Kawka Bis
Pracownicy Urzędu Miasta Poznania nie chodzą po domach mieszkańców z ofertą instalowania nowych pieców ani kotłów. Nie prowadzą również współpracy z żadną firmą instalacyjną.
Urzędnicy, którzy zajmują się programem Kawka Bis, mogą odwiedzić tylko tych mieszkańców i mieszkanki Poznania, którzy już wcześniej złożyli wniosek o udzielenie dotacji na wymianę źródła ciepła.
Urzędnicy rozpatrują dokładnie wszystkie wnioski. Czasami rzeczywiście muszą odwiedzić mieszkanie osoby, która składała wniosek o dotację. Mogą to zrobić, żeby potwierdzić istnienie sprawnego źródła ciepła na paliwa stałe lub – na etapie rozliczenia – żeby upewnić się, czy źródło węglowe zostało usunięte, a nowe, proekologiczne zostało zainstalowane. Zawsze jednak termin i godzina takich oględzin są umawiane telefonicznie.
Urzędnicy nigdy też nie będą polecać żadnej konkretnej firmy instalacyjnej. Nie zaproponują nikomu kredytów, ani nie podpiszą żadnej umowy w domach mieszkańców Poznania. Zawsze też będą mieli przy sobie oficjalny identyfikator urzędu miasta oraz imienne upoważnienie do kontroli.
W tym roku poznaniaków i poznanianki będą również odwiedzać ekodoradcy – podobnie, jak w ubiegłym sezonie. Podpowiedzą, jak odejść od nieekologicznych rozwiązań i pomogą w zdobyciu dofinansowania na zmianę sposobu ogrzewania. Będą mieć przy sobie oficjalne pismo z Urzędu Miasta Poznania i również nigdy nie będą nakłaniać do podpisania na miejscu żadnych umów. Mogą tylko poprosić o podpis potwierdzający przeprowadzoną rozmowę.
Policja apeluje: warto być czujnym
Policjanci podkreślają, że oszuści i złodzieje często wykorzystują niewiedzę i łatwowierność. Na swoje ofiary wybierają najczęściej starsze, samotnie mieszkające osoby.
Kiedy do naszych drzwi zapuka osoba podająca się za pracownika administracji czy urzędnika, powinniśmy zweryfikować, czy faktycznie w budynku doszło np. do awarii i czy w związku z tym prowadzone są jakieś działania. Lokatorzy powinni znać numery telefonów, pod którymi można się kontaktować w takich sprawach. Można je znaleźć na stronach internetowych spółdzielni mieszkaniowych oraz na tablicach ogłoszeń przy klatkach schodowych.
Mundurowi apelują, by nie wpuszczać obcych do mieszkania i sprawdzać, czy na pewno są oni pracownikami instytucji, jaką reprezentują. Jeśli dzieje się coś niepokojącego w najbliższym otoczeniu, należy zadzownić pod numer alarmowy 112.
Kawka Bis – jak dostać dofinansowanie?
Bezzwrotna dotacja przysługuje wszystkim mieszkańcom Poznania, którzy do ogrzewania swoich domów i mieszkań wciąż wykorzystują tak zwane kopciuchy. Wsparcie mogą także uzyskać wspólnoty mieszkaniowe oraz przedsiębiorcy, osoby prawne, a także jednostki sektora finansów publicznych będące gminnymi lub powiatowymi osobami prawnymi.
Wnioski o dofinansowanie można składać:
- za pośrednictwem Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej (ePUAP)
- w formie papierowej – w siedzibie Wydziału Klimatu i Środowiska przy ul. Gronowej 22a, 61-655 Poznań (w godzinach pracy urzędu)
- listownie (kierując dokumenty na wskazany adres) – datą złożenia wniosku jest data jego wpływu do Urzędu Miasta Poznania, nie data stempla pocztowego.
Ważne: Złożenie wniosku nie jest jednoznaczne z udzieleniem dotacji. Dokumenty rozpatrywane będą według kolejności zgłoszeń.
Uzyskać można nawet 100 proc. dofinansowania kosztów wymiany „kopciucha”. Limity wysokości zwrotu kosztów wynoszą odpowiednio:
- 15 tys. zł w przypadku zmiany na ogrzewanie gazowe,
- 25 tys. zł w przypadku montażu ogrzewania elektrycznego i paneli fotowoltaicznych – nie więcej niż 300 zł/m2 ogrzewanej powierzchni,
- 30 tys. zł na wymianę pieca na pompę ciepła (typ: powietrze-woda lub gruntowa) – (nie więcej niż 300 zł/m2 ogrzewanej powierzchni),
- 40 tys. zł na wymianę pieca na pompę ciepła (typ: powietrze-woda lub gruntowa) i panele fotowoltaiczne – nie więcej niż 400 zł/m2 ogrzewanej powierzchni.
Źródło: poznan.pl